Maj to zdecydowanie najpiękniejszy miesiąc w roku. Przyroda, pozimowo rozbudzona już do życia, zieleni się i kwitnie, a słońce rozgrzewa coraz mocniej. Po drodze na sesję mijam spacerujące po mokradłach bociany i leniwie przeżuwające źdźbła jaskrawozielonej trawy stada krów. Powietrze za miastem jest świeże i rześkie. Na miejscu witają mnie zwierzaki Marleny – kociaki i pies. Pomagam jej zapiąć sukienkę i ruszamy na długi spacer po kwitnących sadach jej wuja. Obsypane białym kwieciem jabłonie tworzą prawdziwie baśniowy klimat. Jest pięknie. W powietrzu czuć wiosnę, miłość i szczęście. Tak, jak lubię 🙂
piękne zdjęcia i cudna miejscówka
Cudownie ! Zdecydowanie kwitnący sad to jedno z piękniejszych miejsc na sesję 🙂
Cudownie <3
Pieknie Martyna!
ach… jak cudownie! miłość aż kwitnie 🙂
Piękna sesja. Kwitnące drzewa są magicznym tłem do wspaniałych zdjęć <3
Świetna sceneria dla miłości ❤️
Piękne miejsce, świetna sesja.Wiosna to zdecydowanie najpiękniejsza pora roku